Takie dnie zdarzały się bardzo rzadko.. można rzec prawie nigdy. Jednak dzisiaj to nastąpiło, cesarz zebrawszy w swoim dojo najznamienitszych kapłanów Japonii, miał wygłosić orędzie... Wszystko przebiegało zgodnie z planem i gdy przemówienie miało dobiec końca .. zdarzyła się rzecz straszna. Wśród kapłanów był "zdrajca", to on pochwyciwszy głowę państwa, wbił mu nóż w brzuch.. Ów zabójca ruszył zaraz szybko do przesuwanych drzwi "świątyni" i wybiegł przez nie. Jednakże daleko nie zaszedł gdyż ugodzony krótkim mieczem wakizashi, przez kapłanów, próbujących szybko zareagować na atak, nie mógł zajść daleko. Mnisi, jeszcze próbowali dowiedzieć się od niego jakiś informacji, lecz jedyne co udało im się dowiedzieć to, że ów przybysz nie pochodził z rodzimego kraju.. To oznaczało, że kraj wschodzącej wiśni nie jest już tak niedostępny dla innych nacji i że wojownicy wschodu muszą się przygotować na czyhające na nich niebezpieczeństwa, ze strony obcych..
Wkrótce po "nieszczęśliwym zdarzeniu", został powołany tymczasowy dowódca, który ma prowadzić Japonię do czasu, gdy zostanie wybrany nowy cesarz. Na interreksa został wybrany jeden z wyżej postawionych kapłanów. To on miał poprowadzić kraj, zadbać o świątynie i zebrać armię, która ma za zadanie bronić kraju w razie niebezpieczeństwa ze strony nie przyjaciela zza oceanu. Wkrótce misja ta została wykonana.. a władca na razie panował nad wszystkim co działo się w kraju. Wydawało się jakby owa tragedia przeszła bez echa .. lecz na twarzy władcy, jak i twarzach mieszkańców widać było brzemię jakie pozostawił po sobie władca.
Niebawem .. gdy wydawało się, że rządzący w tym czasie kapłan zapanował nad wszystkim, niespodziane rycerze mroku ujawnili się .. Ninja ruszyli, od wschodu, na główną siedzibę dowódcy.. Natomiast od zachodu zaatakowali poszukiwacze bogactw ... konkwistadorzy z Europy ... Gdy obie grupy otoczyły główną siedzibę, Samurajowie ruszyli z odwetem na przeciwników .. po kilku dniach walki odparli atak konkwistadorów i ninja. Ponieśli przy tym duże straty .. ale warto było, aby osłabić przeciwnika. Jednak to nie jest koniec .. wojna dopiero się zaczyna !
Jack Masayuki
2.000 Yen || Pusty
70.000 pkt. || 70.000 pkt.
Niesamowita Szybkość
[ S: X stopień | SC: X stopień | C: X stopień | W: X stopień]
Only for Jack Masayuki ;]
ジャック
Jest to mężczyzna po trzydziestce, nie mający już ambicji i żyjący dniem dzisiejszym. Jest dosyć wysoki i ma kruczo-czarne włosy, które łączą się z dziwaczną brodą. Jego skóra jest inna niż innych Japończyków, gdyż bardziej niż żółta wydaje się brązowawa. Na sobie ma białe jedwabne kimono, z tyłu z naszytym emblemem klanu. Kimono przepasa czarny pas, za którym znajduje się katana, u rękojeści zakończona czaszką. Na nogach ma swoje sandały, a wracając jeszcze do ubioru - to pod kimonem znajduje się zabandażowane ciało.
Offline